Doskonałe urozmaicenie codziennych kanapek. Taką pastę można oczywiście robić na wiele sposobów - z gotowanymi jajkami, z cebulką... ja postawiłam na ekspresową, bardzo prostą ale też bardzo smaczną wersję.
Składniki:
wędzona makrela
ogórek kiszony
natka pietruszki
sól, pieprz
odrobina majonezu do "sklejenia" składników
Jak widać na załączonych obrazkach - ja zamiast masła użyłam grubych plastrów miękkiego awokado. W miarę możliwości jak najczęściej zastępuję nim tłuszcz do smarowania pieczywa, gdyż zawiera dużo tłuszczów nienasyconych, dużo zdrowszych niż te zawarte np. w maśle.
Ogólnie taka kanapka z awokado i makrelą to samo zdrowie dla serca ;).
A na obiad... Już może odrobinę mniej zdrowo, ale wciąż smacznie:
Domowy kebab :) mięso robione według przepisu z kotlet.tv. Ale my daliśmy więcej warzyw - oprócz kapusty pekińskiej i pomidora jeszcze paprykę, czerwoną cebulę i natkę pietruszki.
Bardzo polecam ten przepis, naprawdę bardzo przypomina kebab kupowany na mieście (w najlepszych lokalach ;)).
Jeśli ktoś preferuje ostry sos - może dodać do sosu czosnkowego odrobinę papryczki chili lub jakiegoś sosu typu tabasco.
Uwielbiam makrelę wędzoną i wszelkiego rodzaju pasty rybne, właśnie te domowe z widocznymi kawałkami ryby i jakimś dodatkiem. Idealna kolacja;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i prosta pasta... rewelacja :)
OdpowiedzUsuńoj, wszystko wygląda baaardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiliście pitę? W Auchan nie widziałam. :/
OdpowiedzUsuńW Realu :)
UsuńTa wędzona makrela to wcale nie takie samo zdrowie. W czasie wędzenia wytwarzane są związki kancerogenne, no i w ogóle mnóstwo soli dodają i chemii. Także ryby tak, ale wędzone z umiarem.
OdpowiedzUsuńA jakiej chemii? Bo o soli to słyszałam, ale o chemii nie, więc jak masz jakiś artykuł na ten temat to podeślij :).
UsuńNiestety to samo można powiedzieć o warzywach i owocach, które same w sobie są zdrowe, ale tylko jeśli pochodzą z ekologicznego gospodarstwa (czego nie można powiedzieć o tych kupowanych na bazarach czy w marketach). Tak samo tuńczyk - zdrowa ryba, ale może być skażona metalami. Nic nie jest w 100% zdrowe, chyba że sami to wyhodujemy ;). Niestety nie mogę pozbyć się wrażenia, że całe nasze pokolenie jest skazane na raka :/.