Wracam, bo i wraca u mnie sezon na gotowanie :) mniej włóczenia się po mieście, mniej weekendów w plenerze = czas na siedzenie w kuchni ;).
I czas na leniwe poranki, na które latem szkoda czasu, bo przecież trzeba korzystać z pięknej pogody :).
A leniwe poranki to smaczne śniadania, którymi można się delektować.
Na dobry początek sezonu ;) znane chyba wszystkim tosty francuskie.
Nie jest to niestety zdrowe śniadanie, ale czasami stawiam na smak, a nie na wartości odżywcze.
Potrzebujemy (dla 2 osób):
Białego pieczywa, np. bułki wrocławskiej, ale może być to też bagietka, chleb czy pokrojona na mniejsze kawałki kajzerka
3 jajek
niepełnej szklanki mleka
kilku łyżeczek esencji waniliowej lub cukru waniliowego (ja dodałam i to i to :D)
Tłuszczu do smażenia
Dodatków do gotowych tostów, np. konfitura, cukier puder, syrop klonowy, miód...
Przygotowanie:
W misce lub na głębokim talerzu wymieszać jajka, mleko i dodatek waniliowy. Maczać w tym kromki pieczywa z obu stron, następnie usmażyć je do zarumienienia na przykład na maśle.
Następnie oprószyć cukrem pudrem, polać miodem, syropem, konfiturą... Wedle upodobań :).
To chyba najlepszy sposób na czerstwe pieczywo. :) Niby nic, a można wyczarować pyszne śniadanie.
OdpowiedzUsuńTen wpis odmienił moje życie!
OdpowiedzUsuńDoskonały wpis oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie bardzo ten wpis! Nie zatrzymuj się i rób swoje.
OdpowiedzUsuńHaha! Super tekst!
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuń