Składniki:
Makaron wstążki
ok. szklanka świeżych jagód
cukier - do smaku, ok. kilka łyżek ale każdy może mieć inny smak
łyżka śmietany
Gotujemy makaron. Jagody rozgniatamy i podgrzewamy w garnku razem z cukrem, aż zaczną lekko bulgotać.
Podajemy z kleksem śmietany. Ot ;)
Taki apetyczny ten makaron, uwielbiam w takiej wersji. Mam taką samą miseczkę :D :)
OdpowiedzUsuńchodzi za mną taki słodki obiad :) to takie typowo domowe smaki - idealne
OdpowiedzUsuńA to się zgrałyśmy - ja też dziś makaron z jagodami. :D A masz może sprawdzony przepis na muffinki z jagodami? To mój plan na jutro.
OdpowiedzUsuńAmi
Nie robiłam jeszcze z jagodami, ale zrobiłabym według tego przepisu co te z truskawkami (2 posty wstecz), tylko że na końcu do ciasta dodałabym jagody.
UsuńKurcze, narobiłaś mi smaka, chyba będę musiała się przejść jeszcze na bazarek...
z truskawkami uwielbiam! ale z jagodami nie jadłam.
OdpowiedzUsuńjednak wiem, że rozkosz. na bank są obłędne!
ciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuń