Do tego dania zainspirował mnie jeden z komentarzy podczas mojej ostatniej wędrówki po blogach.
W swojej kulinarnej karierze nie miałam zbyt wiele do czynienia ze szparagami, pamiętam tylko, że jak jadłam je pierwszy raz, to niczym mnie do siebie nie przekonały. W tym roku robię "drugie podejście", ale póki co daleko mi do obdarzenia ich taką miłością, jaką darzę np. cukinię :).
Niemniej - szparagi są zdrowe i sezon na nie trwa dość krótko, więc warto z tego skorzystać i je przyrządzić.
Składniki:
500 g szparagów
garść orzechów (mieszanki, np. laskowych, włoskich, piniowych)
oliwa do smażenia
ok. 1-2 łyżki octu balsamicznego
parmezan lub inny, podobny, twardy ser, np. grana padano
sól i pieprz
makaron np. tagiatelle
Radzę zacząć od wstawienia wody na makaron ;).
Szparagi umyć, odłamać zdrewniałe końcówki, pokroić na mniejsze kawałki.
Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić na nią szparagi, polać octem balsamicznym i doprawić. Podsmażyć ok. 10 minut, aż szparagi będą miękkie ale nie rozwalone, czyli al dente.
Rozdrobnić orzechy (oprócz piniowych), uprażyć je na patelni.
Na ugotowany makaron położyć usmażone szparagi, posypać je orzechami i tartym serem.
uwielbiam szparagi - napewno wyprubuje ten przepis - trzeba wykorzystac sezon na maksa :)
OdpowiedzUsuńNice foty. Ostatnia ma zajebistą kolorystykę, może tylko dałbym przed bokeh więcej zieleni. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szparagi i chociaz preferuje biale, musze przyznac, ze zielone sa wyjatkowo fotogeniczne ;))
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia!
dodałabym jeszcze śmietanę ;)
OdpowiedzUsuńpachnie dziś w Twej kuchni, pachnie wybornie!
OdpowiedzUsuńpyszny makaronik.
a smakowało? :)
OdpowiedzUsuńTak, bo te smaki się fajnie komponują :)
UsuńKurcze powiem Ci szczerze, że szybki przepis i wygląda przesmacznie. Mówisz, że smaki super się komponują. No będę musiała zrobić. Zobaczę dzisiaj za szparagami
OdpowiedzUsuńA lubisz szparagi?
UsuńNo właśnie o to chodzi, że nigdy w życiu nie jadłam i jestem bardzo ciekawa ich smaku
Usuń